Koszalin – pozytywne turystyczne zaskoczenie

Koszalin jest jednym z większych miast na polskim Pomorzu. I choć zwykle postrzega się je jedynie w kategoriach punktu przesiadkowego, warto zatrzymać się w nim na dłużej. Gdy lepiej poznamy Koszalin atrakcje turystyczne w tym mieście z pewnością sprawią, że zachwycimy się miastem.

Koszalin – zabytki architektury

Choć budynek Sanktuarium Matki Boskiej Trzykroć Przedziwnej jest stosunkowo nowy, bo pochodzi z lat dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku, osoby odwiedzające Koszalin zwykle rozpoczynają zwiedzanie właśnie od złożenia w nim wizyty. Nie ma w tym jednak przypadku. Kaplica jest niewielka, a w jej pobliżu można podziwiać fundamenty innej budowli o charakterze sakralnym – wybudowanej jeszcze we wczesnym średniowieczu. Cały teren jest zresztą nie tylko dość duży, ale i urokliwy. I choć pełni przede wszystkim funkcje religijne, nie dziwi to, że często można spotkać na jego terenie spacerowiczów. Tak zwykli mieszkańcy, jak i turyści często odwiedzają też wieżę widokową. Nie może być zresztą inaczej. Gdy analizujemy charakteryzujące Koszalin atrakcje turystyczne, szybko możemy przecież dostrzec, że to właśnie ona gości na niemal każdej kartce pocztowej. Powstała pod koniec dziewiętnastego wieku i kryje wiele niespodzianek przed turystami. Można podziwiać z niej nie tylko sam Koszalin, ale również Bałtyk.

Co jeszcze można zobaczyć w Koszalinie?

Mieszkańcy lubią żartować, że w ich mieście może brakować wielu rzeczy, pomników z pewnością nie jest w nim jednak za mało. Turyści mogą wyruszyć zresztą ich śladem po to choćby, aby lepiej poznać miasto. Kolejne upamiętniają nie tylko osoby związane z Koszalinem, ale i ważne wydarzenia z historii Polski.Obecność ciekawych szlaków pieszych jest jeszcze jedną atrakcją Koszalina. Jeśli nie są nam straszne długie wędrówki, możemy wyruszyć jedną z tras prowadzących choćby przez kompleks Góry Chełmskiej. Trasy nie są męczące, są też naszpikowane atrakcjami turystycznymi. Stanowią przy tym niemałą niespodziankę dla wielu gości. Ci wybierają się przecież nad morze i zwykle nie spodziewają się tego, że w pobliskim Koszalinie przez moment można się poczuć tak, jak podczas wakacji w górach.